Nazwa jej sięga korzeniami do 1946 roku, kiedy na zachodnich obrzeżach Edynburga, w Kirkliston, w hrabstwie West Lohtian wybudowano magazyny zaopatrzeniowe, mające służyć na potrzeby Brytyjskiej Marynarki Wojennej. Nadano im nazwę Elizabeth Yard. W magazynach przechowywano m.in. zapasy rumu, wystarczająco duże, by zaopatrywać w niego załogi statków, zakotwiczonych m.in. w Rosyth (Fife). Miejsce zostało odsprzedane przez Ministerstwo Obrony w 1996 roku. W nim właśnie przechowywano dekady temu beczki z rumem, z których czerpano dzienne racje nazwane ? tot? dla marynarzy. Porcja taka zawierała 71 ml rumu z mocą 54,6%, którą serwowano każdego dnia w południe. Marynarze z wyższym stopniem konsumowali taką porcję w czystej postaci, podczas gdy młodsi rangą, w postaci rozcieńczonej dwoma porcjami wody, co dawało 213 ml. Praktykę tę zakończono 31 lipca 1970 roku, a ten smutny dla marynarzy dzień znany jest od tej pory jako ?Black Tot Day?. Skupmy się na magazynie nr 9, w którym obecnie, od 2021 roku, Holyrood Distillery magazynuje swoje beczki z whisky. W czasie, gdy beczki z whisky czekają na swój właściwy czas (destylację rozpoczęto w 2019 roku), destylarnia rozpoczęła import niewielkich partii rumu z całego świata. Beczki dopływają właśnie do Kirkliston, gdzie w magazynie nr 9 są ?reracked?, czyli przelewane na okres zwany finiszowaniem do beczek, służących destylarni na co dzień do maturacji whisky. Pośród nich znajdziemy beczki: Ungrogged - nazwa używana przez marynarzy dla beczki, którą dziś określa się Virgin Oak, Ex Pedro Ximenez, Ex Red Wine. Te trzy różne beczki, którymi często są 70L Oktawy, nadają rumowi trzech różnych wymiarów, pozwalając na dogłębne zrozumienie wpływu maturacji na finalny produkt.